Xbox Live w Polsce!
Tak więc wreszcie dołączyliśmy do reszty świata (no, prawie dołączyliśmy) – Xbox Live pojawi się w Polsce już za niecały miesiąc. Wreszcie będziemy mogli cieszyć się wszystkimi możliwościami konsoli Xbox 360. Hurra!
HURRA!
Na co możemy liczyć migrując konto do PL? Przede wszystkim pełne wsparcie techniczne (nie, żeby jakoś szczególnie było to potrzebne, ale powiedzmy że jest to jakiś argument) oraz, co chyba ucieszy większość graczy – zniesienie blokad regionalnych, które były dużym problemem do tej pory (choćby DLC do Gears of War 2).
Przeniesienie konta gwarantuje nam przeniesienie wszystkich zawartych na nim informacji – GamerTagu, punktów za osiągnięcia (Gamerscore), wszelkich informacji o grach itp.
Nie Hurra?
Niestety ma to także swoje minusy – przede wszystkim po migracji konta nie będzie możliwości ponownego pobrania jakichkolwiek materiałów zakupionych na Xbox Live Marketplace – DLC, gier arcade czy pełnych gier kupionych przez usługę Games on Demand. Jak dla mnie to całkowicie przekreśla na obecną chwilę jakiekolwiek szanse na przeniesienie konta. Microsoft oczywiście w swoim FAQ zapewnia, że pracują nad rozwiązaniem tego problemu, ale na obecną chwilę po prostu mogiła. Jedyne co pozostaje to pobranie całej zakupionej zawartości przed migracją konta i nie kasowanie jej. Życzę powodzenia osobom posiadającym dyski poniżej 120GB.
Gwoździem jednak jest w tym przypadku cena abonamentów i Microsoft Points, która według informacji Microsoftu, jest zbliżona do cen w innych krajach. Panowie raczą sobie żartować. Abonament GOLD (roczny) usługi Live został wyceniony na 249zł. Nie trzeba daleko szukać – zdrapka z kodem dostępna na allegro kosztuje w okolicach 150zł, w zależności od aukcji. Kolejnym odnośnikiem cenowym jest karta z Microsoft Points o wartości 2100 punktów – 109zł. Patrząc na allegro – 82zł. O ile jeszcze jestem w stanie przełknąć 20zł na kartach punktowych, to absurdalnej ceny abonamentu nie jestem.
Pozostaje lekki niesmak
Jeśli Microsoft poważnie myśli o sukcesie tej usługi i masowej migracji założonych do tej pory kont musi uporać się z tymi problemami. Nie wyobrażam sobie gracza (nie mówię tutaj o tzw. casualach), który chciałby migrować konto zyskując w zamian w zasadzie tylko zdjęcie blokady regionalnej (i tak wiadomo jak to ominąć) a tracąc wszystkie pobrane gry i dodatki oraz absurdalne ceny abonamentu i punktów.
Jak na 4 lata oczekiwania, proszenia się obecnie czuję się jakby ktoś kazał mi zdjąć spodnie, wypiąć się i uśmiechnąć. Przykro mi Microsoft – ja się tak nie bawię.
A co Wy sądzicie o wprowadzeniu Xbox Live do Polski? Zamierzacie migrować konta?