Asset 3

Ghost Recon: Future Soldier – nowe screeny i wideo

Andrzej Kała / 8.06.2011
komentarze: 0

Wczoraj pisałem sporo na temat wsparcia dla Kinecta w najnowszej grze Ubisoftu spod znaku Toma Clancy’ego – „Ghost Recon: Future Soldier„. Dzisiaj mogę wreszcie podzielić się materiałem wideo prezentującym tę integrację jak i garścią nowych informacji.

Na początek: Kinect

Nie będę się już rozpływał na temat, gdyż poświęciłem temu tematowi sporo miejsca w dniu wczorajszym, więc pozostaje mi tylko zaprosić do obejrzenia materiału wideo poniżej. Proponuję jednak najpierw usiąść, tak profilaktycznie.

Nowy materiał wideo

Podczas zeszłorocznych targów E3, na prezentacji „Ghost Recon: Future Soldier” po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć samą rozgrywkę. Wywołała ona mieszane reakcje, choć w większości przychylne.

Od tamtego czasu zrobiło się cicho w temacie całego projektu, a studio skupiło się na szlifowaniu gry. Podczas tegorocznych targów gra otrzymała nowy zwiastun a my doczekaliśmy się prezentacji na żywo trybu kooperacji oraz nowej galerii.

Na początek wspomniany zwiastun.

Przede wszystkim „Ghost Recon: Future Soldier” będzie skupiało się bardziej na taktycznym podejściu do zadania niż znanej nam choćby z serii „Modern Warfare„. Nie mam nic przeciwko akcji w zawrotnym tempie, ale bliżej mi do spokojnego i systematycznego eliminowania kolejnych przeciwników po cichu, niż wpadaniu w sam środek obozu wroga z okrzykiem na ustach. Z drugiej strony nawet kiedy już akcja nabierze tempa, sterowanie zdaje egzamin.

Optyczny kamuflaż, który z początku wydawał mi się sporym przegięciem, w praktyce nie jest doskonały a od strony wizualnej samo wykonanie jest bardzo ciekawe. Stanowi on świetne uzasadnienie dla skuteczności zachodzenia przeciwników od tyłu, bo w kilku przypadkach przedstawionych na wideo poniżej możnaby się dziwić dlaczego nasi żołnierze nie zostali zauważeni.

Ciekawie sprawuje się również mały gadżet w postaci latającego pojazdu zwiadowczego, który pozwoli nam w łatwy sposób zapoznać się z otoczeniem i zaplanować akcję.

Bardzo przypadł mi również do gustu sam interfejs mocno czerpiący ze „Splinter Cell: Conviction” – wszystko ładnie widoczne na ekranie, ale jednocześnie będące częścią otoczenia i nie przesłaniające istotnych elementów. Świetny patent wykorzystany we właściwy sposób.

Dodatkowo – tryb kooperacji dla czterech graczy to świetna sprawa i strzał w dziesiątkę.

Mam nadzieję, że w ciągu kilku najbliższych dni dowiemy się więcej na temat samej gry, a tymczasem na deser pozostawiam jeszcze małą galerię.