„Mirror’s Edge 2” powstanie na silniku Frostbite 2
Taką informację przynajmniej zdradza strona prezentująca Frostbite 2. Zatem być może tym razem otrzymamy nieco ciekawsze, bardziej interaktywne otoczenie, a sam model destrukcji tegoż otoczenia kusi niesamowitymi możliwościami.
Pierwsza odsłona „Mirror’s Edge” mnie nie zachwyciła – nadal uważam, że jest to fajny pomysł tyle że komuś po drodze brakło czasu albo chęci, przez co świat był płaski, nijaki a im dalej tym słabiej. Teraz jednak jest szansa naprawić wszystkie niedociągnięcia i zbudować „Mirror’s Edge” z prawdziwego zdarzenia. Większe, pełne życia miasta, większa swoboda poruszania się i przede wszystkim – lepiej przemyślana fabuła. Podstawy są, potencjał jest, nawet jest świetna technologia stworzona wręcz dla tego typu gier. Pozostaje ją tylko w umiejętny sposób wykorzystać.