Tytuły z PS3 na PS4 dzięki streamowaniu? Ma to sens…
W lipcu poprzedniego roku Sony kupiło Gaikai, co ciekawe jednak – od tego czasu nie było żadnych nowych informacji w temacie współpracy SONY i Gaikai. Wall Street Journal donosi jednak, że to właśnie „granie w chmurze” miałoby zapewnić nowej generacji konsoli Playstation wsteczną kompatybilność z PS3.
Pewne osoby, które znają plany firmy odnośnie nadchodzącej konsoli zdradziły WSJ, że właśnie w ten sposób firma chce zapewnić wsteczną kompatybilność. Nowa technologia ma być pokazana już w środę, kiedy to zobaczymy nową generację konsoli, która nie tylko będzie w stanie odtwarzać nośniki optyczne, ale także będzie korzystała właśnie ze streamowania gier. Sam streaming ma jednak dotczyć wyłącznie tytułów z PS3.
Jest to jednak zaledwie jedna z nowinek, którą Sony zamierza nas oczarować. Jako przykład podano rownież kilka ciekawostek na temat technologii PS Move, która otrzyma teraz kamery o wyższej rozdzielczości, a wykrywanie ruchu będzie wbudowane w kontrolery. Na pokazanych ostatnio zdjęciach domniemanych kontrolerów do PS4 mogliśmy zobaczyć w górnej części biały element zbliżony do tego, który widoczny jest w kontrolerach PS Move. Osoby, które widziały już nowy sprzęt potwierdzają również obecność panelu dotykowego na kontrolerze.
Wracając jednak do tematu gier w chmurze – Sony kiedyś eksperymentowało również ze stworzeniem własnej usługi tego typu, ale koszty zbudowania jej od zera były zbyt wysokie, co być może było powodem podjęcia decyzji o zakupie Gaikai.
Plotki ploteczkami, ale co do jednego nie mam wątpliwości – w środę Sony uderzy z grubej rury! Gry w chmurze, wsteczna kompatybilność, nowy kontroler… pozostaje jednak jeszcze jedno ważne, a wręcz najważniejsze pytanie – w co będziemy mogli zagrać na tym sprzęcie?
W teorii mamy zobaczyć nową odsłonę Killzone, zapewne nie zabraknie też jakichś wyścigów – być może Gran Turismo?