Cross-platformowy ruch ze strony Nintendo
W branży gier było już kilka prób połączenia jednoczesnej zabawy na różnych platformach, ale jak dotąd nie przyniosło to oczekiwanych rezultatów. Światełko w tunelu zapala Nintendo, które twierdząco odpowiada na apel Phila Gaskella z Ripstone.
Z wywiadu, jakiego udzielił wspomniany wyżej pan, dla serwisu Eurogamer wynika, że japoński koncern jest otwarty na propozycje w sprawie wspólnej rozgrywki graczy na różnych platformach. Studio Ripstone, które wypuszcza w tym roku dwie gry – Pure Chess oraz Knytt Underground, zapytało o możliwość zrobienia multiplayera pomiędzy platformami.
Po kilku dniach dostali oni jasną odpowiedź. Nintendo nie widzi problemu, żeby do grających na Wii U dołączyli fani innych konsol, a także smartfonów. Teraz twórcy z podobnym pytaniem kierują się do Sony.
Jak uważacie? Czy jednorazowy zabieg zastosowany w tych niszowych produkcjach mógłby odbić się echem wśród większych i bardziej rozpoznawalnych tytułów?Albo czy ogólne zezwolenie na cross-platformową zabawę byłoby przełomowe dla wszystkich miłośników elektronicznej rozrywki, w tym deweloperów? Dajcie znać w komentarzach.