Battle of Cultures – polskie MMO zbiera fundusze w serwisie Wspieram.to
W serwisie Wspieram.to, którego jesteśmy partnerami, pojawił się kolejny intrygujący i przede wszystkim polski projekt. Mamy do czynienia z grą bardzo ambitną, ale patrząc na dotychczas opublikowane materiały – twórcy wiedzą w co się pakują i co najważniejsze – mają na to wszystko dobry plan. Zobaczmy więc dokładniej czym jest Battle of Cultures.
Wielki, otwarty świat w przeglądarce
Tytuł Battle of Cultures powstaje w oparciu o silnik Unity, co pozwala na jego uruchomienie w praktycznie dowolnej przeglądarce internetowej po zainstalowaniu wtyczki Unity Web Player. Odpada zatem całkowicie problem platform, na których gra będzie dostępna, a dodatkowo będziecie mogli w nią zagrać na praktycznie dowolnym komputerze bez konieczności specjalnych instalacji aplikacji klienckich.
W grze czekają na nas cztery frakcje: piraci, wikingowie, ronini – samurajowie oraz persowie. Wszyscy zostali przeniesieni w inny wymiar i czasoprzestrzeń na skutek klątwy magicznych kamieni odnalezionych przez przywódców wspomnianych frakcji. W nowym świecie każda z frakcji zmuszona jest ponownie do walki o przetrwanie i dominację.
Co wyróżnia Battle of Cultures?
Poniżej możecie przeczytać najważniejsze według twórców punkty wyróżniające grę na tle konkurencji:
- Gra nie wymaga instalacji, bowiem odpalana jest w przeglądarce, dzieki czemu można zalogować się do gry na każdym komputerze.
- Innowacyjny tryb rozgrywki strategicznej. Każdy gracz w pierwszej zakładce widzi mapę, która się odświeża co 30 sekund (oznacza to, że na żywo widzi zmiany dyplomatyczne), natomiast w drugiej zakładce trwa rozgrywka (widok kamery postaci i rozgrywka zbliżona do SMITE), która wpływa na zmiany ogólnej mapy strategicznej.
- Zmiana sojuszników za pomocą głosowania. Gracz raz na tydzień udziela głosu z kim chciałby być w sojuszu, a silnik gry zbiera głosy wszytkich graczy z każdej frakcji i zmienia stosunki dyplomatyczne pomiędzy nimi. Dla porównania wyobraź sobie WoWa i fakt że możesz raz być w sojuszu z elfami, a raz z orkami. W ten sposób następuje rotacja i zmniejsza się przewaga jednej strony, dzięki czemu gra jest bardzo zbalansowana i nie pozwala na pełną dominację, którejś ze stron.
- Wpływ gildii na graczy. Gracze w mieście posiadają możliwość zakupienia własnego domu za prawdziwą walutę, gdzie mogą zostawić złoto, wyposażenie, dekorować mieszkanie, po czym zdecydować się czy chcą dołączyć do gildii. Jeżeli zdecydują się będą musieli dołożyć się do banku gildii, a z zebranej sumy lider dokonuje zakupu potrzebnych power upów które zostają przyznane wszystkim członkom na stałe* (*póki nie opuszczą gildii)
Na papierze wszystko zapowiada się ciekawie, choć osobiście wolałbym jednak aby to była gra MMO z możliwością tradycyjnej instalacji bądź posiadająca natywną aplikację kliencką. To jednak jest już kwestia osobistych preferencji 🙂
Rozgrywka
Gracze mają możliwość rozgrywki PVE (przeciwko potworom) lub PVP (przeciwko graczom) ponadto mogą wziąć udział w głosowaniu z kim chcą być w danym tygodniu w sojuszu. Wówczas silnik na podstawie liczby głosów dobiera algorytmem 2 pary sojuszników na najbliższy tydzień.
Zbiórka na Wspieram.to
Twórcy na dokończenie projektu potrzebują kwotę 15.600zł, która będzie przeznaczona m.in. na:
- ulepszenie grafiki 3D (lepsze modele postaci, terenu i wszelkiego rodzaju animacje)
- ulepszenie grafiki 2D (tekstury, wygląd strony gry, logowanie, interfejs gry, avatary postaci itp.)
- muzyka i dźwięk
- promocję i marketing
Oprócz samej zbiórki twórcy chcą też rozpocząć sprzedaż gadżetów związanych z grą, a także kont premium. Więcej o projekcie możecie przeczytać na jego oficjalnej stronie.