Asset 3

Kłótnia o wirtualne cygaro w Heroes of the Storm

Piotr Szychowski / 27.05.2015
komentarze: 0

Nie ma mowy, żebyście nie kojarzyli gościa powyżej. Tychus Findlay z gry StarCraft 2 i jego cygaro to klasyka gatunku. Niestety okazuje się, że twardziel w najnowszej produkcji Blizzarda brutalnie rozstanie się z nałogiem.

O co chodzi? O larum, które podniosło się wśród graczy. Ci zarzucają Zamieci niekonsekwencję w kreowaniu bohaterów swoich gier. Bo gdy przyjrzymy się opisowi marine z oficjalnej strony, to czytamy, że:

Żywą legendą stał się przede wszystkim Findlay, gdyż miał w zwyczaju koloryzować każdy szczegół historii o swoich przygodach, które opowiadał komu się dało. Doskonale pasował do przestępczego życia, a zdobyte pieniądze pozwalały mu cieszyć się rzeczami, które cenił w życiu najbardziej: alkoholem, burdelami i najlepszymi cygarami w Sektorze Koprulu.

A postać Findlay’a w grze Heroes of the Storm wspomnianego cygara będzie pozbawiona. Blizzard tłumaczy się tym, że produkcja mogłoby dostać wyższą kategorię wiekową. A przecież prościej jest wyrzucić cygaro, niż robić osobne skórki postaci.

I na szybko dwa spostrzeżenia ode mnie: naprawdę nie mają się już czego czepiać? Chociaż z drugiej strony – punkty za uśmiercanie przeciwników TAK, palenie NIE. Paranoja…