Windows 10 i wsteczna kompatybilność na Xbox ONE już jest!
Jeśli macie Xboxa ONE i nie odpalaliście go od wczoraj, to dziś powita was nowa aktualizacja, jedna z największych, jakie konsola Microsoftu przeszła w ciągu swego życia. Aby zbytnio nie przedłużać i wracać do grania w Fallouta 3 na Xboxie ONE, przypomnijmy, jakie zmiany wprowadza ta aktualizacja…
Przede wszystkim, aktualizacja zupełnie zmienia system będący „pod maską” konsoli. Teraz XONE jest napędzany przez Windows 10. Zmiany w menu są wyraźnie widoczne, choć oczywiście nie obyło się bez zgrzytów. Dostęp do niektórych elementów menu nadal jest dość nielogicznie ulokowany, choć samo uruchamianie aplikacja jest teraz zauważalnie szybsze. Zmiana jednak na plus.
Oczywiście największą nowością jest wsteczna kompatybilność. Listę gier z Xboxa 360 które można już uruchamiać na ONE publikowaliśmy jakiś czas temu. Kolejne gry mają być dodawane z czasem. Ci najważniejsze ta wsteczna kompatybilność sprawiła, że posiadanie abonamentu GOLD jest jeszcze bardziej smakowite – gdyż kompatybilne mają być przede wszystkim gry dostępne za darmo w Xbox Live GOLD. Zatem co miesiąc abonenci dostaną nie dwie, a cztery gry za darmoszkę (znaczy w cenie abonamentu).
Sporo dzieje się pod spodem nowego systemu konsoli… Teraz Xbox ONE działa wespół z DiretX 12. Ponoć wielkiej zmiany graficznej nie będzie, ale na pewno – lepsze gospodarowanie zasobami.
To dobry krok Microsoftu, tym bardziej, że PS4 wyprzedza XONE ponad dwukrotnie w liczbie sprzedanych egzemplarzy. Gigant z Redmond robi wreszcie konsolę, a nie „multimedialną przystawkę do TV”.