Microsoft będzie sprzedawał na Steamie
Po ostatnim E3 stało się jasne, że nie będzie już gier eksluzywnych na aktualnego Xboxa, bo staną się one exclusivami Microsoftu, czyli produkcjami działającymi zarówno na konsoli jak na komputerach z Windows 10. Wygląda na to jednak, że produkcje wydawane przez giganta z Redmond wrócą na Steam!
Pomimo zapowiedzi programu „Play Anywhere” czyli możliwości jednokrotnego zakupu gry i grania w nią zarówno na Xboxie ONE jak i na PC z Windowsem 10, Phil Spencer stwierdził, że Steam to przykład firmy, która świetnie przyczyni się do rozwoju gamingu na PC i jest to ważna aplikacja dla Windowsa. Z czasem gry wydawane przez Microsoft pojawią się na Steamie, choć pewnie niektóre z nich pozostaną ekskluzywne dla sklepu Windows Store.
Obecnie na Steamie nie ma gier Electronic Arts. Starsze gry Microsoftu (jak Alan Wake) czy Ubisoftu i Bethesdy można dorwać na platformie Valve.
Oczywiście pozostaje kwestia cen. Steam jest znany z organizowanych kilka razy do roku wyprzedaży, gdzie ceny gier spadają nawet o 90 procent. Czyli można sobie wyobrazić sytuację w której Gears of War 4 w sklepie Windows (i z możliwością uruchomienia na Xboxie) kosztuje 30 euro, a na Steamie w wersji tylko na PC będzie kosztował 5 euro. I co wtedy, Microsoft?
Niemniej odwrót niektórych wydawców od platformy Steam jest niezrozumiały i w rezultacie – utrudnia życie graczom. Fajnie, że producent Windowsów myśli nad tym, aby nadal wspierać popularną usługę Gabe Newella – bo to tylko ułatwi nam, graczom dostęp do gier.