Artifex Mundi zalicza debiut na PlayStation 4 z Nightmares from the Deep: The Cursed Heart
W dniu dzisiejszym rodzime studio Artifex Mundi po raz pierwszy zaprezentowało swoją grę na konsoli PlayStation 4. Oczywiście wybór Nightmares from the Deep: The Cursed Heart nie jest przypadkowy, bowiem jest to jedna z najważniejszych produkcji tego studia.
Już kilka lat temu przy okazji 9 Poszlak oraz Clockwork Tales przekonałem się, że produkcjom tego studia bliżej do gier przygodowych niż do typowych przedstawicieli gatunku HOPA. Bardzo silny nacisk kładziony jest na warstwę fabularną, której towarzyszy równie wysokiej jakości oprawa audiowizualna.
O czym zatem opowiada Nightmares from the Deep: The Cursed Heart?
Nightmares from the Deep: The Cursed Heart to pasjonująca, współczesna piracka przygoda rozgrywająca się w kilkunastu zapadających w pamięć lokacjach, w tym na nawiedzonym statku, opuszczonej wyspie i w zrujnowanej fortecy. Bohaterka, właścicielka muzeum na Karaibach, ściga wskrzeszonego pirata, który porwał jej nastoletnią córkę.
Szybko okazuje się, że korsarz jest uwikłany w kilkusetletnią, tragiczną historię miłosną i nic nie powstrzyma go przed przywróceniem do życia swojej ukochanej za pomocą sił witalnych schwytanej dziewczyny. Chociaż udręka pirata jest ewidentna, bohaterka musi znaleźć sposób, aby uratować córkę…
Wersja na PlayStation 4 otrzymała przede wszystkim interfejs dopasowany do sterowania przy pomocy pada, dzięki czemu nawet charakterystyczne szukanie przedmiotów nie powinno stanowić najmniejszego problemu.
Gorąco zachęcam choćby do spróbowania wersji demonstracyjnej dostępnej w PS Store, a już niedługo więcej tytułów od Artifex Mundi zawita na Playing Daily.