Platynowy Czelendż #5 – włoska przygoda w Wheels of Aurelia
Podobnie jak w przypadku Need for Speed, również zdobycie platynowego pucharka w Wheels of Aurelia nie było w planach. Kiedy jednak okazuje się, że znakomita większość trofeów dotyczy różnych zakończeń, grzechem jest nie dokończyć kilku pomniejszych wyzwań.
Recenzja Wheels of Aurela pojawiła się w zeszłym tygodniu, a mniej więcej w tym samym czasie pojawiła się w głowie myśl, że warto byłoby dobić kilka brakujących trofeów i zebrać kolejną platynę do kolekcji. Tym bardziej, że platyna w Wheels of Aurelia jest stosunkowo prosta. Znakomita większość z trofeów wpada przy okazji normalnego obcowania z tym tytułem, a zebranie brakujących wymaga więcej kombinowania i samozaparcia niż umiejętności.
Najłatwiejsze trofea
Bez wątpienia najłatwiejszym trofeum w grze jest NOT GAME, dla którego nie trzeba robić kompletnie nic. Wystarczy uruchomić grę, odłożyć pada na bok i poczekać aż „przejdzie się sama”. Przy okazji trofeum to wbija także jedno z dwóch zakończeń, a także jest spora szansa na odblokowanie trzeciego trofeum za „milczenie” naszej protagonistki.
Szybkie i proste jest również trofeum BATTICUORE, które polega na ukończeniu gry w czasie poniżej 15 minut. Wystarczy wybrać w miarę szybki samochód i po prostu pędzić do przodu pomijając jak najwięcej dialogów.
Najtrudniejsze trofea
Choć w przypadku Wheels of Aurelia trudno doszukać się trudnych trofeów, to jednak bez poradnika odnalezienie wszelkich permutacji zakończeń może zająć sporo czasu. Choć większość scenariuszy poznawałem na własną rękę, to jednak ENDING P, sprawiło mi sporo problemów nawet z poradnikiem w ręce. Czasem kolejność dialogów była inna, czasem podróżowałem odrobinę za szybko, przez co zabrakło czasu na wszystkie dialogi, a innym razem rozmowa uciekła w zupełnie innym kierunku.
Platynowe trofeum – GORILLA
Jak już wspomniałem, zdobycie platyny w Wheels of Aurelia nie jest szczególnie skomplikowane, choć zdobycie wszystkich zakończeń może chwilę zająć. Gra jednak mnie wciągnęła kreacją świata, postaciami i ciekawymi dialogami, więc wbicie brakujących pucharków było czystą przyjemnością.
- Poziom trudności platynki: łatwy
- Ile czasu zajęło wbicie platynki: ok. 6 godzin
Jeśli zainteresuje Was ten tytuł i nabierzecie ochoty na zrobienie platynki, to dzięki temu poradnikowi stanie się to o wiele latwiejsze. Szczególnie odnajdywanie ścieżek do brakujących zakończeń.