Life is Strange to słaba gra, ale z kilkoma pomysłami – recenzja
Jakiś czas temu wpadł mi w ręce kompletny pierwszy sezon gry Life is Strange składający się z pięciu epizodów. Wcześniej przechodziłem już epizod pierwszy, ale nie przypadł mi on szczególnie do gustu. Mając nadzieję jednak, że z czasem gra się rozkręci, postanowiłem dać jej szansę, zwłaszcza, że recenzje zbierała świetne. Przyjemność była jednak wątpliwa…