Notch ostatnio napisał na Twitterze, że w wersji 1.5 bety ma pojawić się śnieg i deszcz, tudzież zmienne warunki atmosferyczne.

Dziwnie to brzmi prawda? W końcu „Minecrafta” można kupić od jakiegoś czasu i grać całkiem swobodnie. Wypuszczenie niejako „pełnej” wersji wcale nie oznacza, że zespół zamierza porzucić projekt, bądź tego że wersja będzie zawierała niewiadomo ile nowych rzeczy, których do tej pory nie ma. To bardziej zamknięcie pewnego etapu w rozwoju „Minecrafta”, domknięcie rozpoczętych rzeczy, dodanie wszystkich zaplanowanych „ficzerów” i pozbycie się etykietki bety.

Kilka dni temu wyszedł wreszcie update 1.4 do Minecrafta wprowadzający kilka nowości, m.in wilki o których pisałem już wcześniej. Nie jest to oczywiście jedyna zmiana, która zaszła. Kilka z nich jest widocznych dla gracza, ale niektóre dotyczą silnika gry i są podłożem pod kolejne funkcjonalności.

Po ponad ośmiu latach prac, najpełniejsza wersja gry Segi – „Streets of Rage” ujrzała światło dzienne w pełnej odsłonie. Cały projekt jest stricte fanowski i co najważniejsze – całkowicie za darmo do pobrania!

Pojawiło się pierwsze wideo z rozgrywki z „Hawken”. Dawno już nie było dobrej gry z mechami w roli głównej, w zasadzie nie pamiętam takowej od czasów „Mechwarrior 2” czy „Earthsiege 2” a to przecież tytuły stare jak świat. Tym razem jednak muszę przyznać, że „Hawken” ma szansę zdobyć dużą popularność.

W okresie srogiej zimy wspomniałem o małej rewolucji przygotowanej przez niezależnych twórców gier pod hasłem „Indie Games Winter Uprising”. Cała akcja miała na celu zwrócenie uwagi na produkcje niezależnych twórców dostępne na platformie Xbox Live Indie Games. Dzięki właśnie tej akcji trafiłem na taką perełkę jak „Epic Dungeon”, którą chcę się dzisiaj z Wami podzielić.

Odnoszę powoli wrażenie, że „Minecraft” to takie magiczne narzędzie, które przyciąga najbardziej kreatywnych ludzi na tej planecie. Widzieliśmy już wiele rzeczy – pisałem na temat różnych światów czy przedmiotów odtworzonych w świecie Minecrafta. Wspomniałem ostatnio również o odtworzeniu mechaniki znanej z gry „Portal” w Minecrafcie. Tym razem jednak „Minecraft” posłużył jako narzędzie do stworzenia… teledysku.

Kolejna aktualizacja Minecrafta wprowadzi nowego zwierzaka do naszego świata – będzie to wilk. Dodatek sam w sobie może nie szokuje, ale ciekawy jest o tyle, że wilka będzie można oswoić i niejako stanie się naszym kumplem podczas wypraw.

„Blocks that matter” to tytuł całkiem ambitnej gry niezależnego studia Swing Swing Submarine, w której wcielamy się w małego robocika potrafiącego rozbijać, zbierać i używać różnego rodzaju klocki – kamienne, drewniane.

„Scrolls” jest drugim projektem studia Mojang i ma oferować rozgrywkę opartą na pojedynkach, w których będziemy mogli podejść przeciwnika używając niszczycielskich mocy zawartych w naszej kolekcji zwojów.