Rockstar zapowiada „Grand Theft Auto V”!
Studio Rockstar właśnie zapowiedziało kolejną odsłonę serii GTA – „Grand Theft Auto V”.
Studio Rockstar właśnie zapowiedziało kolejną odsłonę serii GTA – „Grand Theft Auto V”.
„Deus Ex: Human Revolution” to tytuł, który z początku był mi całkowicie obojętny. Z czasem jednak dałem się ponieść kampanii marketingowej i zdecydowałem się na zakup produkcji Eidos Montreal w dniu premiery. Czy było warto?
Złota poświata to charakterystyczna cecha graficznego stylu „Deus Ex: Human Revolution”. Nie wszystkim przypadła ona oczywiście do gustu (mnie akurat się podoba), ale wiadomo – nie wszystkim da się zawsze dogodzić. Pojawił się jednak mod dla wersji na PC, który pozwala wyłączyć wspomniany filtr, a przy okazji poprawia również kilka efektów. Rezultat jest imponujący.
Podczas gry w obie części „Battlefield: Bad Company” po zabiciu przeciwnika za pomocą noża otrzymywaliśmy jego nieśmiertelnik jako nagrodę. Do tej pory jednak były to zwykłe blaszki zawierające nick naszej ofiary. W „Battlefield 3” jednak się to zmieni.
Do tej pory zarowno poprzednie części „Saints Row” jak i nadchodząca już trzecia odsłona niespecjalnie mnie interesowały. Po zobaczeniu jednak poniższego filmiku prezentującego kilka elementów rozgrywki poważnie zastanawiam się nad wsiąknięciem w ten tytuł po premierze.
Długo zwlekałem z napisaniem recenzji „L.A. Noire” gdyż nie jest to gra łatwa w ocenie. Z jednej strony wspaniała i genialna, ale z drugiej miejscami niedopracowana i potrafiąca się dłużyć. Jak więc to jest być detektywem w latach czterdziestych?
Jesli ktokolwiek miał wątpliwości w kwestii rozmiarów „L.A. Noire”, to może już spać spokojnie.
W końcu poznaliśmy nieco więcej detali na temat „Max Payne 3”, który przez ostatnie dwa lata był skrzętnie ukrywany gdzieś w piwnicach Rockstar Games. Czym zatem chcą skusić autorzy starych fanów serii i przyciągnąć nowych?
Niestety znów „tydzień gracza” zaliczył obsuwę i oczywiście tym razem znów powodem była praca. Mniejsza jednak o pracę i okoliczności – przejdźmy do sedna, czyli do gier i grania w ogóle. Ten odcinek będzie nazywał się „Tydzień gracza”, ale tak naprawdę to dwutydzień.
Nowy filmik promujący ten tytuł pokazuje w końcu jak gra faktycznie będzie wyglądała „w akcji”.