GTA V ustanowiło rekord w usłudze Steam
Premiera Grand Theft Auto bez pobicia jakiegoś rekordu to jak żołnierz bez… ech, sami wiecie. Tym razem padło na steamową wersję i rekord dotyczący najpopularniejszej gry. Obstawiacie liczby?
Premiera Grand Theft Auto bez pobicia jakiegoś rekordu to jak żołnierz bez… ech, sami wiecie. Tym razem padło na steamową wersję i rekord dotyczący najpopularniejszej gry. Obstawiacie liczby?
Dziś spora część z Was zagrywa się w długo wyczekiwane Grand Theft Auto V na PC. Nie każdemu jednak uda się zapewne odpalić ten tytuł w maksymalnej rozdzielczości i włączeniu wszystkiego na max. Ja należę do tego właśnie grona, więc postanowiłem rzucić okiem na kilka materiałów, które pokażą mi co mnie omija… oj, sporo!
Jeśli lubicie kręcić materiały wideo prezentujące Wasze epickie poczynania w Grand Theft Auto V i GTA Online, to mam dla Was rewelacyjną wiadomość – studio Rockstar Games zafundowało Wam kapitalne narzędzie do edycji wideo wewnątrz GTA V!
Pierwszy kwietnia za nami, Wielkanoc za nami i powoli życie wraca na normalne tory. Na szczęście w branży coraz ciekawsze akcenty growe, więc przypomnijmy sobie, co takiego głosili developerzy przez ostatnie dwa tygodnie. Nazbierało się też kilka dłuższych tekstów, także nadróbcie, jeśli macie zaległości.
Rozczarują się gracze, którzy liczyli, że po zakupie pudełkowej wersji Grand Theft Auto V na PC znajdą w niej klucz aktywacyjny na platformę Steam. Kod, owszem, będzie… ale do usługi Rockstar Games Social Club.
Studio Rockstar Games pracując nad Grand Theft Auto V na PC, nie przygotowało „zwykłego porta”, lecz kompleksowo przygotowaną konwersję, która uwzględnia szereg możliwości jakie oferuje nowa platforma, czego owocem są m.in. bardzo rozbudowane możliwości dopasowania wyglądu gry do możliwości naszego sprzętu.
Premiera Grand Theft Auto V na PC zbliża się wielkimi krokami. Jednym z elementów rozgrywki dostępnym w dniu premiery będą napady. Wiemy już, że posiadacze odpowiednio mocnych blaszaków będą mogli nacieszyć oczy przepiękną grafiką, a ta tylko podkreśli i tak kozackie napady. Nowy zwiastun to potwierdza.
Jeżeli już wybaczyliście nam wczorajsze żarciki dotyczące Grand Theft Auto V na PC to zerknijcie na nowy zwiastun, który opublikował Rockstar. A jeśli nadal się na nas gniewacie – cóż, w takim razie jest to zwiastun na przeprosiny.
Muszę przyznać, że nie czekam specjalnie, aż Grand Theft Auto ukaże się na PC, bo zdążyłem ograć już ten tytuł na Xbox 360, a teraz powoli przymierzam się do powrotu na PlayStation 4. Nie da się jednak ukryć, że to co robi ekipa Rockstar Games powoli irytuje już nawet mnie…
Dzisiejszego Replaya składam tylko jednym okiem i jedną ręką, bo połowa mnie jeszcze odsypia zmianę czasu. W tym względzie przejście w okres zimowy zdecydowanie wygrywa z letnim, ale mam nadzieję, że uniknęliście rano jakiś nieprzyjemnych sytuacji związanych z przesunięciem godzin. Dobra, do rzeczy. Lecimy z podsumowaniem tygodnia!