Bladebound, czyli darmowe Diablo w kieszeni od Artifex Mundi – recenzja
Kiedy pierwszy raz skosztowałem Bladebound, bodajże na zeszłorocznej edycji Pixel Heaven, trudno było mi się od tej produkcji oderwać. Na możliwość pogrania na własnym urządzeniu przyszło mi czekać rok (i nieustannie nękać ekipę Artifex Mundi pytaniem kiedy premiera). Czy zatem pierwszy flirt i zajawka z Bladebound przekuły się na głębsze uczucie? Oj tak!