Dla wielu osób mijający weekend stał pod znakiem wypoczynku, wyjazdów i nadrabiania zaległości okołogrowych, ale część z was (nas) z pewnością nadal żyje pierwszą zapowiedzią nowego Fallouta. Teraz tylko czekać do E3.

Pojawiły się pierwsze, oficjalne oferty na Steam Machines. Jeszcze w tym roku wszyscy zainteresowani będą mogli postawić te „magiczne pudełka” w pobliżu swoich telewizorów i cieszyć się możliwościami platformy Steam OS, a także swojej biblioteki na platformie Steam.

Valve analizuje i reaguje na pierwsze informacje ze strony beta testerów Steam Machines. Wczoraj w nocy pojawiła się oficjalna informacja, według której studio całkowicie wyeliminowało z kontrolera touchpad i niektóre przyciski, a to co zostało będzie przeniesione w zupełnie nowe miejsca na jego powierzchni.

Podczas trwających właśnie targów CES, Valve zaprezentowało pierwsze oferty partnerów pracujących nad wypuszczeniem na rynek Steam Machines. Zobaczmy więc jak przekładają się nasze wyobrażenia na temat tych sprzętów na rzeczywistość.

Wczoraj Valve, zgodnie z zapowiedziami, udostępniło do pobrania wczesną wersję SteamOS – systemu operacyjnego, który będą obsługiwać komputery salonowe Steam Machine.

Pod koniec września Valve zapowiedziało Steam Machines – urządzeń opartych o system operacyjny Steam OS, które w zamyśle mają trafić do salonu obok naszych telewizorów. Do tej pory jednak poza konfiguracją sprzętową pierwszych 300 prototypów niewiele było wiadomo na temat wyglądu czy ceny tych maszyn.

Pojawiły się kolejne informacje oraz zdjęcia salonowych komputerów od Valve. Grupa dziennikarzy została zaproszona do siedziby firmy i pokazano im prototypowy Steam Machine, który ma trafić do trzystu testerów na całym świecie. Serwis Engadget dodatkowo opublikował zdjęcia wnętrza „konsoli”.

Valve potwierdziło oficjalnie konfiguracje sprzętowe prototypów Steam Machines, które otrzyma 300 testerów całkowicie za darmo. Jak zapewne pamiętacie – w zapowiedzi Steam Machines pojawiła się informacja o tym, że Valve chce aby 300 chętnych pomogło doszlifować konfiguracje sprzętowe i sam sprzęt nim trafi on do produkcji. Zobaczmy więc co znajdzie się w środku.

Dziś poznaliśmy drugą z trzech zapowiedzi od Valve. Choć przyznam, że spodziewałem się konkretnej prezentacji Steamboxa, to mimo wszystko zaprezentowane sprzęty są bardzo blisko tej koncepcji. Otóż od początku przyszłego roku na rynku pojawi się wiele maszyn z systemem SteamOS od różnych producentów.