Toddyhancer to nazwa, która powinna się Wam kojarzyć, bowiem ten sam zestaw sztuczek został kilka miesięcy temu zaaplikowany na GTA V z tym samym rezultatem. Nie wiem jaka magia kryje się pod maską, ale wygląda na to, że z każdą grą jest w stanie zrobić cuda.

Umiejętności osób tworzących mody do gier nie przestaje mnie zaskakiwać. ICEnhancer sprawił, że GTA IV wyglądało bardzo dobrze mimo swojego wieku, a jego autor powoli pracuje również nad modyfikacją do GTA V. To jednak nie koniec, bowiem pojawiła się konkurencja w postaci Toddyhancera.