Asset 3

Mafia 2

Andrzej Kała / 17.11.2010
komentarze: 0

Moje podejście do Mafii 2 jest dosyć specyficzne, gdyż jakimś cudem uchowałem się i nie miałem okazji zagrać w pierwszą część. Z jednej strony to źle, bo nie mam możliwości porównania, ale z drugiej to dobrze, gdyż niejako staje się typowym klientem 2k Games. Muszę przyznać, że opinie na temat gry były bardzo różne – z jednej strony ludzie zachwycali się, z drugiej narzekali, że to jednak nie jest aż tak świetna gra jak pierwsza część. Dodatkowo smutna historia z wyciętą treścią, sprzedawaną w postaci DLC, skuteczenie zepchnęła Mafię 2 na „późniejszy termin”.

Skoro jednak już udało mi się wejść w posiadanie tego tytułu – czy warto zaprzątać sobie nim głowę i spędzać czas w Empire Bay?

Historia

W Mafii 2 naszym bohaterem jest Vito Scaletta, syn pracownika portowego, ciężko pracującego, włoskiego imigranta. Gra na dobrą sprawę zaczyna się w momencie powrotu Vito z frontu, na dworcu z którego odbiera go jego przyjaciel z dzieciństwa – Joe. Wspomniany przyjaciel szybko załatwia temat konieczności powrotu Vito do wojska i proponuje mu kilka „zleceń” aby mógł szybko stanąć na nogi po powrocie do domu. Fabuła jest typowa dla filmu gangsterskiego osadzonego na przełomie lat 40 i 50 XX wieku, którego motywem przewodnim jest włoska mafia.

Co jednak wyróżnia Mafię 2 na tle innych produkcji to styl. Niezaprzeczalnie Mafia 2 posiada niesamowity urok. Świetna gra aktorska fantastycznie oddaje klimat tamtych czasów i w połączeniu z resztą oprawy, o której za chwilę, tworzy bardzo wiarygodny świat z historią która potrafi przykuć do konsoli na długie godziny.

Oprawa

Rodzina jest najważniejsza

Oprawa audiowizualna to jeden z najmocniejszych punktów Mafii 2. Gra wygląda bajecznie – postaci są pięknie wykonane, z dużą dbałością o szczegóły i genialną animacją, podobnie jak miasto w którym toczy się gra. Modele samochodów, śmieci w uliczce – pracę włożoną w ten tytuł widać praktycznie na każdym kroku i ciężko się nią nie zachwycać.

Podobnie jest w przypadku warstwy dźwiękowej – wspomniane postacie są pobudzone do życia przez wykonujących kawał świetnej roboty aktorów podkładających swoje głosy. Żadna ze spotykanych postaci nie spada poniżej wysokiego poziomu. Oczywiście głosy aktorów to nie wszystko – każdy samochód posiada radio, dzięki któremu możemy rozkoszować się muzyką z tamtego okresu, dostępną na kilku stacjach radiowych. Krótko mówiąc – brzmi ona niesamowicie, a dodatkowo miałem wrażenie, że stara się ona dopasować do akcji na ekranie.

Mafii 2 udało się osiągnąć zamierzony cel – wciągnęła mnie w swój świat zarówno przy pomocy dźwięku jak i obrazu.

Zatem to takie GTA?

Nie! To chyba największy błąd jaki można popełnić – założyć, że Mafia 2 ma cokolwiek wspólnego z GTA IV. Być może było tak w przypadku pierwszej części, jednak nie tym razem. W zasadzie podobne elementy to możliwość podwędzenia dowolnego samochodu, oraz poruszanie się po mieście. Nie uświadczymy tutaj chodzenia na kręgle, randki czy innych nikomu niepotrzebnych pierdół. Owszem, jeśli w jakimś momencie brakuje nam gotówki możemy ukraść samochody i sprzedać je na złomowisku, możemy napadać na sklepy, a jak mamy ochotę na odrobinę indywidualizmu – możemy zmieniać wygląd naszego samochodu, bądź kupić sobie zestaw nowych ubrań. To jednak wszystko i szczerze powiedziawszy – aż nadto. Umówmy się – jeśli masz ochotę zagrać w kolejne Grand Theft Auto – kup sobie Grand Theft Auto.

Czym zatem Mafia 2 zachwyca?

Jak już wspomniałem – przede wszystkim oprawą. Misje zawierają wiele przerywników animowanych w trakcie rozgrywki, które są mistrzowskim popisem aktorskim wirtualnych aktorów. Świetny scenariusz jest wręcz oskarowo zagrany. Tempo akcji jest zmienne, ale nigdy się nie nudzimy – owszem, czasami trzeba przedostać się na drugi koniec miasta, ale w przeciwieństwie do GTA nie jest ono kosmicznych rozmiarów, jest takie „w sam raz”, dzięki czemu jest to przyjemność a nie smutna konieczność. Jeśli do tego dodamy świetne prowadzenie samochodów – nic tylko turlać się bez końca po mieście.

Kolejne stawiane przed nami zadania są do siebie zbliżone koncepcyjnie – w końcu jesteśmy gońcami, którzy otrzymują typową brudną robotę, jednak są na tyle urozmaicone i osadzone w różnych lokacjach, że nie mamy absolutnie uczucia powtarzania w kółko tego samego. Dodatkowe zwroty akcji, czy zaskakujące wpadki które mają miejsce w trakcie dodają tylko smaku.

Postaci – w zasadzie wszyscy, których spotykamy są świetnie scharakteryzowani i wzbudzają w nas rozmaite uczucia – od sympatii, przez nienawiść po smutek. To jest trudna sztuka, która autorom udała się wzorowo.

Gra idealna?

Uciekaj Vito, uciekaj!Niestety nie. Mafia 2 to piękna gra, jednak nie jest pozbawiona wad. Przede wszystkim największym dla mnie nieporozumieniem jest policja. Z jednej strony wystarczy przekroczyć nieco prędkość lub stuknąć radiowóz i już mamy ich na ogonie. Kiedy jednak od radiowozu dzieli nas kilka metrów, uderzenie w inny samochód nie przynosi żadnych konsekwencji, a czerwone światło można uznać za „wartość sugerowaną”.

Historia opowiedziana w grze, jak już wspomniałem, jest bardzo sztampowa – wspinanie się po szczebelkach, wykonywanie kolejnych zleceń. Szkoda też, że pomimo tego iż pniemy się do góry w hierarchii, nie zmienia się absolutnie nastawienie otoczenia do nas.

Sztuczna inteligencja zarówno przeciwników jak i naszych partnerów. Kilka razy zdarzyło się, że po wyjściu z samochodu Joe nie wiedzieć dlaczego otwierał ogień do okolicznych postaci, co skutecznie zwracało na nas uwagę policji i bezsensownie podnosiło poziom trudności. Inna sprawa, że przeciwnicy to również banda półgłówków i eliminacja ich sprowadza się do schematu „siedź w ukryciu, czekaj aż się wychyli, strzelaj”.

Zatem grać czy nie grać?

Akcja!Zdecydowanie grać! Przede wszystkim jednak należy pamiętać – TO NIE JEST GRAND THEFT AUTO. Mafia 2 to mocno liniowe doświadczenie, ale jakże niesamowite. Za każdą chwilę, kiedy poczujecie klimat tamtego okresu, wcielicie się w postać Vito, Mafia 2 rewanżuje się niesamowitym światem. Można narzekać na wiele rzeczy, jednak nie widzę sensu – podczas rozgrywki i tak nie zwrócimy uwagi na większość z mankamentów.

Tak więc – jeśli nie miałeś do czynienia z pierwszą częścią i potrafisz wybić sobie z głowy porównywanie Mafii 2 do GTA IV – chwytaj jak najszybciej. Gra dostarczy Ci ok. 10 godzin świetnej rozgrywki z zakończeniem, które przemawia do gracza (jest po prostu świetnie poprowadzone).

Natomiast jeśli byłeś wielkim fanem pierwszej części – spróbuj. Mafia 2 to dobra gra, która zasługuje na uwagę.