Asset 3

Nowa galeria i garść informacji na temat „The Last of Us”

Andrzej Kała / 10.02.2012
komentarze: 0

Wreszcie pojawiły się pierwsze szczegóły na temat „The Last of Us” – nowej produkcji studia Naughty Dog, znanego głównie z serii Uncharted. Oprócz tego mamy również kilka nowych screenów oraz szkiców koncepcyjnych.

Akcja „The Last of Us” osadzona jest 20 lat po wybuchu infekcji ludzkiego grzyba, który wywołuje koszmarne mutacje u ludzi zamieniając ich w coś w stylu zombie. Głównym bohaterem gry jest Joel zajmujący się przemytnik broni i narkotyków. Młoda dziewczynka, którą możemy zobaczyć na materiałach to Ellie, która mieszka na skraju Strefy Kwarantanny i jest zafascynowana przedmiotami pochodzącymi z czasów przed wybuchem epidemii. Drogi tych postaci krzyżują się po tym, jak umierający przyjaciel prosi Joela aby zabrał dziewczynkę z obozowiska. Relacja między postaciami była inspirowana takimi filmami jak „Prawdziwe Męstwo” czy „Droga do zatracenia”.

Wewnątrz Strefy Kwarantanny każda osoba, która zdradza choćby najmniejsze oznaki zarażenia zostaje zastrzelona na miejscu, natomiast poza nią panuje wolna amerykanka. Najwyraźniej jednak zmutowani ludzie to nie jedyni mieszkańcy tych terenów. Nasi bohaterowie będą również spotykać na swojej drodze kłusowników i to głównie na ludzkich przeciwnikach ma się skupiać „The Last of Us„.

Gra będzie posiadała również tryb online, choć jedyne co wiadomo na jego temat na obecną chwilę to brak trybu kooperacji. Na obecną chwilę studio Naughty Dog próbuje różnych rozwiązań aby zobaczyć co działa.

Od strony fabularnej „The Last of Us” będzie historią posiadającą zakończenie, studio nie planuje jakichkolwiek niedopowiedzeń. Nie przesądzałbym jednak że studio nie nastawia się na tworzenie drugiej części gry.

Sama rozgrywka ma cały czas trzymać w napięciu, po części ze względu na sporą ilość przeciwników, ale również poprzez mocno ograniczone zasoby amunicji. Możemy więc sobie wybić z głowy bieganie z karabinem maszynowym. Nie będzie regeneracji poziomu życia, także przeszukiwanie każdego zakamarka w poszukiwaniu apteczki wejdzie nam w krew szybko. Tutaj jednak pojawia się kolejny haczyk – opatrzenie ran wymaga również czasu, zatem zabawa z apteczką gdy atakuje nas gromada przeciwników odpada.

Przeciwnicy będą w trakcie walki cały czas analizować sytuacje i stosownie do niej reagować. Jeśli to oni będą mieli przewagę – będą nacierać, kiedy jednak karty się odwrócą mogą zacząć się wycofywać. Eliminacja kolejnych przeciwników znajdujących się w grupie może również wywołać wściekłość u pozostałych.

Przyznam, że „The Last of Us” intryguje mnie coraz bardziej i na obecną chwilę należy do listy tytułów dla których byłbym skory zakupić Playstation 3.

Na deser jeszcze – obiecana galeria.