inFAMOUS – Blast from the past
Nie samymi premierami człowiek żyje, dlatego ostatnimi czasy piszemy o starszych tytułach które nigdy nie były poruszane na łamach Playing Daily. Tym razem przyszedł czas na eksluzywny tytuł na PS3 – inFAMOUS. Tytuł o tyle ciekawy, że udało mu się wybić dalej niż swojemu Xboxowemu odpowiednikowi – Prototype. inFAMOUS będzie jednym z flagowych tytułów nowej konsoli Sony. Czy faktycznie ten tytuł jest wart uwagi oraz już trzeciej (wydaje się niepowiązanej) części?
Odpowiedź jest prosta: tak, zdecydowanie. A teraz przeczytajcie dlaczego. Do tej pory mieliśmy do czynienia z dwoma częściami inFAMOUS, jedną wydaną w 2009, a następną dwa lata później.
Historia
Naszym protagonistą jest Cole MacGrath, niby nikt, typowy rowerowy dostawca przesyłek w Empire City. Jego historia rozpoczyna się w momencie gdy paczka którą przewozi wybucha, dewastując kilka dzielnic, jednak nie zabijając samego Cole-a. Nie dość, że wybuch go nie zabił, dał mu super-moce – potrafi kontrolować wszystko co jest powiązane prądem oraz energią elektryczną. Empire City zostało odcięte od reszty świata oraz opanowane przez różne frakcje które chcą zapanować nad nim. Jak się okazuje, fakcje są kontrolowane przez ludzi którzy też posiadają super-moce, świat zaczyna dowiadywać się istnieniu Condiutów, ludzi ze specyficznym genem który pozwala u nich na wywołanie super-właściwości.
Ciekawostką inFAMOUS oraz inFAMOUS 2 jest to, że historie się idealnie pokrywają – dwójka zaczyna się praktycznie w momencie gdy jedynka kończy. A co jeszcze ciekawsze i zarazem zmusza do pokłonów w stronę studia Sucker Punch, dwójka nie spoiluje zakończenia jedynki, co nie jest takie proste do osiągnięcia biorąc pod uwagę plot-twist w pierwszej części tej historii.
Dwójka zmienia lokację z Empire City na New Marais, stare miasteczko bazowane na New Orleans – zmiana ta może na początku wydawać się dość dziwna, ponieważ nie mamy już do czynienia z metropolią jak Empire City, z wieżowcami, tylko niewielkimi budynkami. Ale dość szybko dojdziemy do wniosku że taka zmiana wyszła na dobre, biorąc pod uwagę że wspinanie się na wysoki budynek w pierwszej części czasem trwało w nieskończoność.
Good vs Evil
W grze mamy miernik Good vs Evil. Cole, może być złym lub dobrym protagonistą, w zależności od naszego stylu grania, jakie poboczne misje wybieramy oraz jakie decyzje podejmiemy podczas rozgrywki większych misji.
Nie jest to RPG, ale dość ciekawą opcją jest to że nasza historia może się dość różnić w zależności jaką ścieżkę weźmiemy. To szczególnie widać w drugiej części gry gdzie możemy mieć dwa różne zakończenia.
Ja osobiście nie czułem się komfortowo biorąc ścieżkę zła, dlatego przez obie części obierałem ścieżkę dobra, i nie jestem zawiedziony, historia bardzo fajnie została zakończona.
Gameplay oraz oprawa audiowizualna
Nie można ukryć że pierwsza część inFAMOUS była czymś nowym dla studia Sucker Punch, nie robili czegoś takiego wcześniej, i to widać.
Pod względem oprawy audiowizualnej pierwsza część gry nie jest jakaś rewelacyjna, z drugiej strony to był rok 2009 i na tamten rok było nieźle. Natomiast braki w gameplayu oraz oprawie w pełni rekompensuje scenariusz. Jest on na tyle wciągający, że powtarzalność misji pobocznych lub niedociągnięcia w grywalności odchodzą gdzieś na bok i przestają przeszkadzać.
Druga część inFAMOUS to już zupełnie inna historia, dwa lata różnicy a postęp na prawdę duży, nie dość że grywalność została poprawiona, oprawa wizualna mocno dopieszczona to scenariusz gdy jest dużo, dużo lepszy – ciężko było się oderwać od gry, nawet od misji pobocznych lub całkowicie opcjonalnemu zbieraniu nagrań, które jeszcze bardziej pogłębiają naszą historię (nawet nawiązaują do twoich akcji z pierwszej części gry). Warto jeszcze dodać, że Cole tym razem jest w stanie posiąść więcej niż jedną moc (piorunów), jako wyjątkowy Conduit może on mieszać moce.
Osobną pochwałę sequela należy dać oprawie audio, ścieżka dźwiękowa do gry jest fantastyczna, z miejsca kupiłem wersję Niebieską oraz Czerwoną (dobra oraz zła). Muzyka nadaje świetny klimat grze.
Słowem zachęty
Sprawa jest prosta drodzy państwo. Ta gra jest wyjątkowa, historia ujmująca, ciężko nie wzdychać podczas przypominania sobie tej gry. Jeżeli nie jesteście posiadaczami PS3, to może warto pożyczyć konsolę od kogoś i poświęcić te kilka dni na przejście obu części inFAMOUS.
A i jeszcze jedna rzecz, jeżeli zdecydujecie się na grę, nie grajcie w polską wersję językową ponieważ jest ona absurdalnie TRAGICZNA.
inFAMOUS: Second Son
Nie ciężko wywnioskować, że nie przejdę obojętnie obok tego tutułu, pomimo tego że jeszcze poczekamy pół roku na premierę. Jeżeli Second Son w jakimś stopniu będzie nawiązywał do historii dwóch pierwszych części, będę bardzo uradowany.