Jaką grą mogło być The Force Unleashed III?
Były dyrektor kreatywny w LucasArts, Haden Blackman, przedstawił swoją wizję trzeciej części The Force Unleashed – gry, która stała się jedną z ofiar przejęcia wytwórni Lucasfilm przez Disneya. Czego się dowiedzieliśmy?
Podczas rozmowy z Jordanem Maisonem z serwisu Cinelinx, Blackman opisuje swoje zamiary odnośnie tej serii:
Mój długookresowy plan dotyczył doświadczenia bardziej otwartego świata, a ostatecznie wprowadzenia możliwości kooperacji – chciałem stworzyć grę o dwóch osobach władających Mocą, podróżujących razem po świecie Gwiezdnych Wojen. Próbowałem utrzymać ten pomysł przy życiu dla wczesnych etapów produkcji TFU3.
Zapytany o Starkillera i Vadera, odpowiada:
Szczegóły zostały już zatarte przez czas, ale chciałem, aby Vader i Starkiller zaczęli niechętną współpracę w celu udaremnienia spisku Imperatora, chcącego zastąpić Vadera kimś innym.
Blackman oficjalnie nigdy nie rozpoczął prac nad trzecią częścią gry – odszedł z LucasArts po ukończeniu The Force Unleashed II.
Seria The Force Unleashed to do dziś dla wielu graczy obiekt sporu. Grze zarzucano naginanie zasad świata Gwiezdnych Wojen, liniowość i (szczególnie drugiej części) krótki czas rozgrywki. Z drugiej strony dynamiczny system walki oparty na kombinacjach i ciekawy rozwój bohatera sprawiały, że tytuł przyciągnął rzeszę fanów, którzy z pewnością chcieliby zobaczyć trzecią część. Perspektywa otwartego świata jest bardzo kusząca, ale czy zadziałałaby w tego typu grze? Co o tym myślicie?