Dziś premierę ma najnowsza produkcja studia Frozenbyte, które uraczyło nas m.in. trylogią Trine. Tym razem na warsztat wskoczyła tematyka zabójcy skradającego się w cieniach w okresie średniowiecza. Wspomniany tytuł to Shadwen i na pierwszy rzut oka zapowiada się bardzo ciekawie.

W grze wcielamy się w tytułową asasynkę, Shadwen, która w trakcie wykonywania zlecenia na zabójstwo króla spotyka małą sierotę, Lily. Dziewczynka zaczyna podążać za naszą protagonistką, ale jeśli strażnicy zbliżą się do nich zanadto, Shadwen będzie musiała podjąć stosowne akcje na oczach małej osóbki. Czy zdecyduje się zawieść budowane zaufanie, czy raczej postara się uniknąć konfrontacji i pozostanie niezauważona, aby móc skutecznie wykonać zlecone zadanie?

Gra zaoferuje nam pełną swobodę poruszania się, a sama mechanika dwóch postaci w jednej grze dodatkowo zachęca do eksploracji każdego zakamarka tak, aby umożliwić Lily bezpieczne przedostanie się przez niebezpieczny teren. Oprócz samych cieni i możliwości odwracania uwagi przeciwników przy pomocy wszelkiego rodzaju dźwięków i pułapek, naszym sojusznikiem jest także czas, który porusza się tylko gdy porusza się nasza postać. Możemy go także w razie potrzeby cofnąć i naprawić pewne błędy.

Do eliminacji przeciwników warto wykorzystać także fizykę np. zrzucając na nich przedmioty i w ten sposób pozorując mocno przypadkową śmierć. Dodatkowo nie musimy eliminować strażników wręcz, wystarczy nieco lepiej rozpracować zagadnienie tworzenia zagrożeń i pułapek, które znacznie ułatwią nam osiągnięcie zamierzonego celu.

Premiera już dziś, 17.05.2016r. na PC, Mac, Linux i PlayStation 4. Na koniec wypada więc wspomnieć o dopiero co opublikowanym, premierowym zwiastunie gry.

• Tagi:
• frozenbyte
• Shadwen