Tytuł nie jest specjalnie odkrywczy – „Indie Games: The Movie”, za to jego zawartość zapowiada się bardzo interesująco.

W zeszłym roku pisałem na temat akcji Indie Games Winter Uprising, która miała na celu promowanie gier niezależnych dostępnych na platformie Xbox Live.

„Minectaft” dobił do pułapu 2,5mln sprzedanych kopii, co w przypadku studia niezależnego jest niesamowitym osiągnięciem. Jeśli pod uwagę wezmiemy dodatkowo fakt, że gra niejako nadal pozostaje w fazie produkcji to jest to tym bardziej zaskakująca liczba.

Tego się nikt nie spodziewał! „Minecraft” wyląduje na jako produkt na wyłączność na platformę Microsoftu!

Dzisiaj w serii „Minecrafta” kolejne niesamowite wideo, sztuk 3. Dwóch kolesi zmotywowało się i nagrali całe procesy budowania bardzo okazałych rzeczy – od budynku w stylu azjatyckim, przez całkiem niesamowitę dolinę po ogromne miasto.

Za każdym razem się powtarzam i powtórzę się również i tym razem – myślałem, że nic mnie już nie zaskoczy. Wygląda na to jednak, że w zasadzie nie ma potrzeby wychodzenia ze świata „Minecrafta”.

Dopiero co pojawiły się dokładniejsze informacje na temat „Minecrafta” w wersji na telefon Sony Xperia Play i pierwsze zdjęcie, a już możemy podziwiać wideo z prezentacją działającej aplikacji.

Pierwszym telefonem, który doczeka się „Minecrafta” w wersji mobilnej będzie nowy produkt Sony – Xperia Play. Gra zostanie przystosowana specjalnie dla tego telefonu, korzystając z wysuwanych przycisków przypominających układem konsolowego pada.

Powoli odnoszę wrażenie, że „Minecraft” to taka studnia kreatywności bez szans na jakiekolwiek dno. Co chwilę pojawia się jakaś perełka – czy to klip wideo, czy dodatkowy mod. Dopiero co pokazywałem Wam dodatek, który daje efekt niezłego tripa, a już ktoś to wykorzystał i zafundował nam jeszcze lepszego tripa.

Cała ekipa Mojang skupia się aktualnie na innych projektach, tak więc Notch sam postanowił wziąć byka za rogi i pracuje nad wersją 1.6 „Minecrafta”. To co nas czeka wraz z aktualizacją nie jest owiane specjalną tajemnicą i już pisałem na ten temat, jednak Notch lubi zaskakiwać i jakiś czas temu pokazał coś nad czym pracował niejako „na boku”.