Na zamkniętej prezentacji ktoś nagrał całkiem długi (jak na obecnie dostępne materiały) filmik z rozgrywki. Jakość obrazu jest taka sobie, ale pewne jest jedno – gra będzie wyglądać świetnie.

Pojawił się pierwszy prawdziwy gameplay z „Battlefield 3”. W dużej mierze są to sceny, które widzieliśmy w wypuszczonym nieco wcześniej teaserze, ale tym razem nie ma już chaotycznych przeskoków i można popodziwiać widoki. Gra powaliła mnie oprawą i czuję, że to będzie FPP roku (albo i lepiej).

Każdy kto zamówi „Battlefield 3” przed premierą otrzyma w dniu premiery zestaw map o pięknej nazwie „Powrót do Karkand”.

No to mówicie i macie – pierwsze wideo z samej rozgrywki. Prezentuje się przeeeeeeezajebiście! Chyba faktycznie będzie to Battlefield na jakiego czekają wszyscy fani. Ja chcę grać w to już teraz!

Obrazki to dobre określenie, bo ciężko stwierdzić czy są to screeny z rozgrywki czy jedynie przerywnika filmowego. Nie zmienia to faktu, że wyglądają świetnie i mam cichą nadzieję że jednak gra będzie trzymała przynajmniej zbliżony poziom.

Pojawiły się w sieci skany z najnowszego numeru Gameinformer, w którym możemy znaleźć długi artykuł na temat „Battlefield 3”.

Dopiero co wczoraj pisałem o kilku pierwszych informacjach i plotkach na temat „Battlefield 3”, a już pojawiło się kilka dodatkowych detali.

Alan Kertz podczas sesji Q&A na Twitterze, ujawnił parę dodatkowych informacji na temat nadciągającego „Battlefield 3”. Przede wszystkim spodobało mi się jego zdroworozsądkowe podejście do tematu „Battlefield” vs. „Call of Duty”. Według niego receptą na pokonanie serii „Call of Duty” nie jest naśladowanie, a po prostu stworzenie lepszej gry. Ot, cały myk w pokonaniu „Call of Duty”, kto by się spodziewał. Co ciekawe jednak, najwyraźniej nie wszyscy jeszcze ogarnęli ten jakże prosty sposób.

Podczas zeszłorocznych Video Game Awards pojawił się pewien trailer, którego dalszego „ciągu” nie udało mi się nigdzie wygrzebać w internecie (jeśli ktoś z Was ma pojęcie czy faktycznie jest to trailer „Battlefield” – dajcie znać). Na moje oko wyglądał on jak teaser teasera nowej odsłony, bo wykonany jest w podobnym klimacie.