Wygląda na to, że już w przyszłym tygodniu zobaczymy pierwsze materiały z dodatku Dragon’s Teeth do Battlefield 4. Na obecną chwilę zaprezentowano wyłącznie jeden materiał promocyjny ale od razu przypomina mi się jedna rzecz… pamiętacie jak to mieli najpierw naprawić wszystkie błędy, a dopiero później robić kolejne DLC?
Battlefield 4 i jego warstwę fabularną opisałem już swojego czasu w tej recenzji. Jeśli komuś nie chce się czytać to przypomnę tylko, że narzekałem na brak różnorodności misji, brakowało mi fragmentu w stylu „misji lotniczej” z Battlefield 3. Ku mojemu zaskoczeniu, w BF4 też można polatać w singlu.
W końcu doczekaliśmy się jednej z kluczowych funkcji, której brakowało w Battlefield 4 czyli drużyn! Dzięki tej, wydawałoby się małej zmianie gracze mogą jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywki założyć drużynę i zaprosić do niej znajomych. Dzięki takiemu rozwiązaniu po dołączeniu do wybranego serwera wszyscy gracze zaczynają funkcjonować jako jedna drużyna od razu.
EA zachęcało nas do zakupu Battlefield 4 wieloma zwiastunami i materiałami wideo prezentującymi rozgrywkę. Żaden z nich jednak nie potrafił mnie oczarować tak bardzo, jak ta niezależna produkcja stworzona przez fanów. Przyznaję, że nabrałem ogromnej ochoty na solidną partię w Battlefield 4.
Koniec poszukiwań! Prehistoryczna Bestia po miesiącach poszukiwań odnaleziona! Nareszcie!
Battlefield 4 praktycznie od samego początku boryka się z problemami sieciowymi. Rozgrywka w trybie multiplayer dostarcza mnóstwo frajdy, ale często też równie wiele frustracji za pomocą sporych lagów, czy innych błędów. EA wraz z DICE postanowili bliżej zbadać temat od strony serwerów i najwyraźniej tam też są pewne problemy.
Choć w Battlefield 4 gramy głównie po to, żeby sobie postrzelać, to jednak jest kilku pasjonatów przeczesujących każdy zakamarek map w poszukiwaniu różnych easter eggów. Najwyraźniej twórcy szykują dla nas jakąś niespodziewajkę, bo tych elementów jest zaskakująco dużo…
Porównania są jak najbardziej OK. Pokazują nam różnice w rozwoju technologi tworzenia następnych tytułów, przez co czasem aż ściska gardło i nostalgia bierze górę… a gdyby tak wypuścili ten stary tytuł z nową grafiką?
No i masz babo placek. Miało już być lepiej ale niestety, DICE trzyma poziom i znowu zaskakuje graczy. Z jednej strony pozytywnie, z drugiej zaś…
Wczoraj EA zaprezentowało krótki teaser dodatku Naval Strike do Battlefield 4, jednocześnie zapowiadając premierę pełnej wersji zwiastuna na dziś. No cóż, chwilę to zajęło i zwiastun ukazał się dopiero późnym wieczorem, ale przecież fani serii jeszcze nie śpią tylko walczą prawda?