Wygląda na to, że „Diablo III” będzie bliżej do „Dark Souls” niż do „Torchlight” (przynajmniej w kwestii poziomu trudności). Do tej pory owszem, wyższe poziomy trudności były ciężkie, ale nie było to nic nadzwyczajniego z czym trzebaby się długo męczyć. Według zapewnień twórców, to wszystko się teraz zmieni.

Oczywiście Blizzard nadal milczy w tej kwestii, więc nie jestem do końca pewien na ile ta informacja jest prawdziwa, ale już tyle czekaliśmy że każda data jest dobra, aby tylko można było dostać „Diablo III” w swoje łapki.

Nadeszła pora, kiedy każdy z nas powinien zadać sobie pytanie, czy sprzęt który posiadamy pozwoli nam na czerpanie przyjemności z „Diablo III”. Zakładając, że na wersję konsolową jeszcze przyjdzie nam poczekać, warto przyjrzeć się bliżej tym specyfikacjom.

A jednak! Okazuje się, że Blizzard lubi się po prostu droczyć, a „Diablo III” w rezultacie trafi również na konsole. Problem tylko w tym, że nie wiadomo jeszcze kiedy i na które.

Micah Whipple – community Manager odpowiedzialny za „Diablo III” zdementował pogłoski o rzekomych datach premier, które pojawiły się wczoraj.

Serwis Joystiq.com opublikował zdjecie pochodzące z jednego ze sklepów dużej sieci Best Buy, na którym możemy zobaczyć plakat reklamowy zapowiadający „Diablo III”.

W czasie trwania gali Spike VGA Blizzard pokazał intro do nadchodzącego „Diablo III”. Jak zwykle studio zaserwowało wizualny majstersztyk, więc pozostaje mi tylko życzyć miłego oglądania.

Blizzard zapowiedział, że już dzisiaj podczas Spike VGA pokaże po raz pierwszy pełne intro do „Diablo III”. Jednym z powodów jest przyznanie drugiej w historii Spike nagrody Gamer God, którą otrzymają trzej założyciele Blizzarda – Mike Morhaime, Allen Adham oraz Frank Pearce.

Pewien utalentowany fan serii „Diablo” postanowił stworzyć sobie kozacki kostium, w którym planuje pojawić się na przyszłorocznym Blizzcon. Widziałem sporo różnych kostiumów, ale to co możecie zobaczyć w tym przypadku dorównuje epickością kostiumowi Garrusa z „Mass Effect 2”.

Edycja kolekcjonerska „Diablo III” chyba nie jest dla nikogo zaskoczeniem. Tak długo wyczekiwany tytuł musi posiadać edycję, która zadowoli nawet największych fanów i Blizzard doskonale sobie zdaje z tego sprawę.